Aktualności

Handel zagraniczny rzepakiem

Handel zagraniczny rzepakiem
Dodano: 03/01/2018

Dzisiaj zajmiemy się omówieniem wyników osiągniętych w obrotach zagranicznych ziarnem rzepaku w minionym sezonie 2016/2017 (lipiec 2016/czerwiec 2017) zrealizowanych przez polskie firmy.  Dane te opracowaliśmy na podstawie informacji miesięcznych publikowanych od kilku lat przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

Eksport.
W całym sezonie 2016/2017 polskie firmy wyeksportowały 259 tys. ton ziarna, tj. ponad 3-krotnie mniej, niż sezon wcześniej (2015/2016 – 874 tys. ton).
W pierwszej chwili wygląda to na potężne załamanie naszego eksportu w ostatnim sezonie, jednakże zapewne inaczej ocenimy ten spadek, jeśli weźmiemy pod uwagę wielkość zbiorów rzepaku w 2016 r. – 2,15 mln ton i rok wcześniej, kiedy osiągnęliśmy w kraju drugi wynik w historii uprawy rzepaku w Polsce wynoszący 2,7 mln ton ziarna.
Przypomnijmy, że rekordowe zbiory rzepaku w kraju mieliśmy w 2014 roku - 3,2 mln ton. Jak widać w okresie 3 lat (2014-2016) produkcja rzepaku w kraju zmniejszyła się o nieco ponad 1 milion ton. W takiej sytuacji trudno się dziwić, że eksport zmniejszył się w ciągu roku z ca 870 tys. ton do 260 tys. ton w ostatnim sezonie 
Wielkość polskiego eksportu rzepaku w ostatnich pięciu sezonach przedstawiamy na diagramie.


Import.
Jak można się domyślić biegunowo inna sytuacja miała miejsce, jeśli chodzi o import. W sezonie 2016/2017 polskie firmy sprowadziły do kraju 658 tys. ton ziarna, tj. ponad 3-krotnie więcej, niż sezon wcześniej. (2015/2016 – 201 tys. ton).
Import pozwolił na zaspokojenie potrzeb polskich producentów oleju rzepakowego.
Skąd kraje Unii Europejskiej importowały ziarno? Przecież jeden z głównych eksporterów do UE, jakim od lat jest Ukraina, w związku z kolejnym rokiem spadku produkcji, już w styczniu br. nie dysponował żadnymi nadwyżkami ziarna, które mógłby wyeksportować.
Braki na europejskim rynku rzepaku zostały uzupełnione dzięki importowi z Australii. W pierwszej połowie 2017 roku Australia wyeksportowała do krajów UE ponad 2 mln ton tego ziarna, a szacuje się, że wzrost jej eksportu do UE mógł przekroczyć 1 mln ton w stosunku do poprzedniego sezonu.
Właśnie to był decydujący czynnik, który spowodował postępujący od lutego (zbiory w Australii to styczeń/luty) i trwający aż do zbiorów spadek cen rzepaku w całej Europie.  
W najbliższych miesiącach zagrożenie takie dla rynku rzepaku w UE ze strony australijskiego eksportu raczej nie wystąpi, ponieważ wszystkie prognozy wskazują, że w Australii zbiory tego ziarna w styczniu 2018 r. (3,5 mln ton) będą znacznie niższe, niż w styczniu br. (4,2 mln ton), co nie pozwoli na utrzymanie eksportu do UE na tegorocznym poziomie.
 



Wasze komentarze (0)

dodaj komentarz

* Pola wymagane
dodaj odpowiedź:
Nick*
Treść*
Oświadczam, że zapoznałem sie z regulaminem dodawania komentarzy.
Przepisz kod z obrazka:
token

Wstecz