Rynek roślin oleistych

Prognoza zbiorów rzepaku czołowych globalnych producentów

Prognoza zbiorów rzepaku czołowych globalnych producentów
Dodano: 29/05/2022

Czołowi światowi producenci rzepaku – według majowej prognozy USDA (2022.05.12). 

Wbrew powszechnym przewidywaniom Departament Rolnictwa w USA prognozuje wzrost produkcji rzepaku w Ukrainie mimo trwającej tu wojnie. 

 

Zgodnie z prognozami USDA z 12 maja br. globalna produkcja rzepaku w obecnym sezonie 2021/2022 lekko przekroczyła 71 milionów ton. 

Niemal przez całą minioną dekadę niekwestionowanym liderem w produkcji nasion rzepaku była Unia Europejska z produkcją rzędu 19-22 mln ton. Dopiero w sezonie 2019/2020 nastąpiła zmiana lidera i nowym została Kanada (19,0 mln ton) ze znaczną przewagą nad krajami Unii Europejskiej (17,0 mln ton). Podobnie wyglądała sytuacja w kolejnym sezonie 2020/21, natomiast rok później nastąpiło załamanie produkcji rzepaku w Kanadzie z powodu ekstremalnie niesprzyjających warunków pogodowych - wielomiesięczna susza - w wyniku czego w kończącym się właśnie sezonie rolnicy kanadyjscy zebrali jedynie 12,6 mln ton nasion rzepaku. W efekcie UE-27 odzyskała pozycję światowego lidera (17,3 mln ton). Prognozy USDA dotyczące wolumenu produkcji nasion rzepaku w nadchodzącym sezonie 2022/23 wskazują, że Kanada znowu wyprzedzi Unię Europejską. 

Czołowych siedmiu światowych producentów rzepaku wg prognoz USDA w nadchodzącym sezonie 2022/23 przedstawiamy na poniższym wykresie.

 

 

W zbliżającym się sezonie 2022/23 globalna produkcja rzepaku ma mocno wzrosnąć, bo aż o 12,8%, tj. z obecnego poziomu 71,2 mln ton do 80,3 mln ton. Jeśli prognozy te sprawdzą się, to pierwszy raz w historii światowe zbiory nasion rzepaku przebiją granicę 80 milionów ton. 

A oto jak wyglądają prognozy w poszczególnych krajach z czołówki światowej.

Kanada. 

Jak już wcześniej wspomnieliśmy, Kanada ma odzyskać niezagrożoną pozycję światowego lidera z produkcją rzędu 20 mln ton. Zbiory rzepaku mają tam wrócić do poziomów osiąganych w ostatnich latach. Ubiegłoroczna zapaść była wynikiem katastrofalnej suszy – najgorszej w historii tego kraju – spowodowanej całkowitym brakiem opadów trwającym kilka miesięcy przy utrzymujących się jednocześnie wyjątkowo wysokich temperaturach. W efekcie ostatnie zbiory rzepaku w Kanadzie były niższe o niemal 40% w stosunku do notowanych w kilku wcześniejszych sezonach. Spadły do 12,8 mln ton przy średniej w ostatnich latach przekraczającej 19 milionów ton. 

UE-27.

Zbiory rzepaku w najbliższym sezonie mają być wyższe o 1,2 mln ton niż przed rokiem i osiągnąć 18,5 mln ton, tj. najwięcej od 3-4 sezonów. Wzrost ten ma być osiągnięty dzięki wzrostowi areału.

Niezagrożonym liderem w UE-27 pozostanie Francja z produkcją na poziomie 5,8 mln ton. W zajmujących drugie miejsce Niemczech rolnicy mają zebrać o 2 miliony ton mniej tych nasion. Trzecie miejsce, niezmiennie od lat, dla Polski – 2,72 mln ton (sezon 2021/22 – 3,015 mln ton). 

Chiny i Indie.

Oba kraje zajmujące 3 i 4 miejsce wśród światowych producentów rzepaku mają zanotować wzrosty produkcji na poziomie kilkuset ton. 

Pięcioprocentowy wzrost produkcji w Chinach ma być efektem głównie zwiększenia areału upraw. 

W przypadku Indii przewidywania te mogą się jeszcze zmienić „in minus” ze względu na panującą w tym kraju suszę. W ostatnich dwóch-trzech miesiącach prognozy dotyczące produkcji rzepaku w Indiach spadły o 1 milion ton.

Australia.

Według amerykańskich analityków zbiory mają się zmniejszyć do 4,7 mln ton, czyli nastąpi spadek w stosunku do ostatnich, które były rekordowe w historii tego kraju, o ponad milion ton. 

Ukraina.

Wbrew powszechnym przewidywaniom Departament Rolnictwa w USA prognozuje wzrost produkcji rzepaku w Ukrainie mimo trwającej tu wojnie. 

Produkcja ma wynieść 3,2 mln ton, czyli o ok. 10% więcej niż przed rokiem. Swoje prognozy uzasadniają faktem, że zdecydowana większość upraw rzepaku skoncentrowana jest w zachodniej części kraju z dala od działań wojennych, a jednocześnie pod uprawę tych nasion przeznaczona została rekordowa powierzchnia. Ponadto podkreślają w swoich analizach, że 90% nasion rzepaku jest przeznaczona na eksport i jednocześnie 90% całego eksportu kierowane jest do krajów Unii Europejskiej w związku z czym Ukraina jest mniej zależna pod tym względem od zablokowanych przez Rosjan portów nad Morzem Czarnym. Z naszej strony jedna uwaga. W amerykańskim raporcie nie ma ani słowa o ograniczonych możliwościach przeładunkowych kolejowych połączeń z krajami UE, co może znacznie ograniczać możliwości wywozu produktów rolnych z Ukrainy.  



Wasze komentarze (0)

dodaj komentarz

* Pola wymagane
dodaj odpowiedź:
Nick*
Treść*
Oświadczam, że zapoznałem sie z regulaminem dodawania komentarzy.
Przepisz kod z obrazka:
token

Wstecz