Rynek roślin oleistych

Wstępne opinie USDA o produkcji oleistych w UE-27 w 2023 roku

Wstępne opinie USDA o produkcji oleistych w UE-27 w 2023 roku. 

 

Miniony sezon 2022/23 był dla europejskiego sektora rolnego niespotykany; a pod wieloma względami wręcz ekstremalny. 

Napaść Rosji na Ukrainę zdezorganizowała obrót międzynarodowy płodami rolnymi, porwała łańcuchy dostaw. Miały miejsce gwałtowne wzrosty cen energii i paliw skutkując wzrostem cen usług transportowych oraz zmniejszeniem produkcji nawozów ograniczając ich dostępność dla producentów rolnych. Do tego doszły niekorzystne dla plonów zjawiska pogodowe. Instytuty UE prowadzące obserwacje klimatyczne informowały, że Europa doświadczyła najgorętszego i najbardziej suchego lata w historii. Do końca sierpnia 2022 roku dwie trzecie gruntów rolnych w Unii Europejskiej dotknęły susze. Wyjątkowo mocno wystąpiły one w krajach południowej i zachodniej Europy. 

Zgodnie z prognozami analityków USDA w nadchodzącym sezonie 2023/24 produkcja nasion roślin oleistych w UE-27 wzrośnie o nieco ponad cztery procent. Założyli przy tym, że nie będzie niekorzystnych anomalii pogodowych, dzięki czemu osiągnięte zostaną plony wyższe od ubiegłorocznych, na które niekorzystnie wpłynęła wspomniana susza. Dodatkowym czynnikiem wpływającym korzystnie na wielkość zbiorów jest większy areał obsiany nasionami oleistych. Producenci rolni w wielu krajach wschodniej części Europy tak właśnie postąpili jesienią 2022 roku zachęceni wysokim popytem i historycznie rekordowymi cenami skupu nasion rzepaku, słonecznika i soi.  

W warunkach pogodowych końca kwietnia br. analitycy USDA przewidują w nadchodzącym sezonie 2023/24 znacząco wyższe plony w UE-27 dla produkcji słonecznika i soi oraz nieco niższe w przypadku rzepaku w stosunku do wyników osiągniętych rok wcześniej.  

Czy prognozy te ziszczą się zależy w dużej mierze od temperatury i opadów w miesiącach pozostałych do zbiorów. 

Aktualne warunki pogodowe dla większości regionów w UE-27 uznaje się za korzystne, niemniej jednak w kilku krajach Europy południowo-zachodniej dojmująca susza już daje znać o sobie. Szczególnie mocno odczuwają ją producenci rolni na Półwyspie Iberyjskim. 

Na zakończenie warte wspomnienia są działania podejmowane przez Komisję Europejską w zakresie regulacji importu produktów rolnych pochodzących z terenów rolnych pozyskanych poprzez wylesianie. 

W grudniu minionego roku kraje UE-27 doszły do porozumienia co do zapobiegania sprowadzaniu na nasze rynki takich produktów. Spośród oleistych na liście tej znalazły się soja i olej palmowy. Prace nad regulacjami prawnymi trwają. Odpowiednie akty prawne mają być uchwalone w najbliższych miesiącach i wejść w życie na przełomie lat 2024 i 2025. Obostrzenia te w dużym stopniu dotyczyć będą importu oleju palmowego importowanego z Indonezji i Malezji oraz soi pochodzącej z Brazylii w celu produkcji biopaliw. Dla tej produkcji w UE będą one mogły być wykorzystywane jedynie do 2030 roku, ale wyłącznie jeśli zostaną wyprodukowane na użytkach rolnych użytkowanych przed 2020 rokiem. Płody rolne znajdujące się na liście i pozyskiwane z terenów rolnych uzyskanych dzięki wylesianiu po 2019 roku nie będą mogły być sprowadzane do Unii Europejskiej. 

Wasze komentarze (0)

dodaj komentarz

Nick*
Treść*
Oświadczam, że zapoznałem się z regulaminem dodawania komentarzy.

Przepisz kod z obrazka:

* Pola wymagane

dodaj odpowiedź:

Nick*
Treść*
Oświadczam, że zapoznałem sie z regulaminem dodawania komentarzy.

Przepisz kod z obrazka: