Rynek roślin oleistych

Zysk czy strata na rzepaku w 2016 roku?

Dodano: 31/03/2017

W dzisiejszym artykule będziemy opierać się na „Kalkulacji uprawy 1 ha rzepaku” dla zbiorów w 2016 roku opracowanej w marcu br. przez Wielkopolską Izbę Rolniczą.

Koszty.

Z kalkulacji wynika, że całkowite koszty uprawy 1 ha rzepaku wyniosły 4.915 zł.

Ciekawy wiedzę uzyskujemy analizując udział poszczególnych grup kosztów w kosztach całkowitych.

Najbardziej znaczący udział mają w nich:

- koszty nawozów sięgające 27,3% (saletra amonowa 5 dt - 582 zł, Polifoska (6/20/30) 4 dt - 638 zł
  i Ca/Mg 4 tony co 4 lata - 120 zł),

- amortyzacja – 13,9%,

- środki ochrony roślin – 10,3%

- praca ciągnika – 9,4%,

- usługi (zbiory: Bizon, wapnowanie: 1 raz na 4 lata) – 9,4%,

- materiał siewny – 6,5% (40 kg; 320 zł),

- podatki i ubezpieczenia (upraw i OC) – 6,6%.

W pracy ciągnika skalkulowano łącznie 14,1 godzin jego wykorzystania przy 14 wyjazdach w pole.

Strukturę kosztów produkcji rzepaku ze zbiorów 2016 roku przedstawiamy na diagramie.

 

Przychody.

Łącznie przychody wyniosły 7.725, z czego:

- sprzedaż ziarna rzepaku – 6.358 zł (w kalkulacji WIR założyła produkcję rzepaku w ilości 3,5 tony w cenie sprzedaży 1.817 zł/t),

- dopłata bezpośrednia – 921 zł,

- ryczałtowy zwrot VAT (7%) – 445 zł.

 

W kalkulacji przyjęto, że plony wyniosą 3,5 tony ziarna z ha. Zysk z jednego hektara produkcji rzepaku przekroczył w tym przypadku 2.800 zł. Od ładnych paru lat nie osiągaliśmy tak dobrych wyników finansowych w uprawach rzepaku.

Pamiętajmy jednak, że były rejony w kraju, gdzie takie plonowanie miało miejsce, jednakże w skali całego kraju było znacznie niższe. Przykładowo wg KE MARS (prognoza z września) plony wyniosły średnio w Polsce jedynie 2,64 t/ha. W takiej sytuacji przychód ze sprzedaży ziarna z 1 ha był zdecydowanie niższy i oscylował w okolicach 4.770 zł.

Niemniej jednak nawet gospodarstwa, które miały plony na tak niskim poziomie, dzięki dopłatom bezpośrednim osiągnęły w tym sezonie wysoki zysk na produkcji rzepaku.

Nie zapominajmy przy tym o wartości dodanej dla gleby, jaką daje nam słoma makowa. Nie została ona wyceniona w kalkulacji, ale nie zapominajmy jak znacząco użyźnia glebę i pomaga utrzymywać w niej wilgoć. 

 

(JKG)

Wstecz