Rynek zbóż

Polska - import/eksport pszenicy w latach 2020-23

Dodano: 12/10/2023

Polska - import/eksport pszenicy w latach 2021-23 

 

Od pół roku władza stara się uporać z problemami spowodowanymi  nadmiarem ziarna sprowadzonego z Ukrainy do kraju w sezonie 2022/23. Nie wiadomo, co to za tajemnicze firmy rozwaliły nasz rynek zbożowy, gdyż nadmiar pszenicy potężnie wpłynął na spadek jej cen. 

W artykule przyjrzymy się, jakie ilości pszenicy i z jakich kierunków importowaliśmy oraz analogicznie, komu sprzedawaliśmy, jakie wolumeny. Korzystamy wyłącznie z danych publikowanych na stronach Ministerstwa Rolnictwa.

 

IMPORT.

 

Dane publikowane przez Ministerstwo Rolnictwa w pełni potwierdzają wzmożenie importu pszenicy zza naszej wschodniej granicy szczególnie w II połowie 2022 roku. 

W ostatnich 3 latach nasz import pszenicy wynosił:

2020 – 896 tys. ton,

2021 – 610 tys. ton,

952 tys. ton.

Jak widać w 2022 roku zaimportowaliśmy ponad 50% razy więcej pszenicy, niż rok wcześniej.

Szczegółowe dane dotyczące importu – wraz z jego kierunkami - prezentujemy w tabelach poniżej. Pierwsza prezentuje wyniki osiągnięte w latach 202-2022, a w drugiej porównane są wyniki uzyskane w okresie styczeń-lipiec br. z osiągniętymi w analogicznym okresie roku ubiegłego. 

 

 

W kilku punktach podajemy kilka ciekawszych faktów, które można wyczytać z tych tablic. 

1/ w latach 2021-22 oraz w okresie pierwszych 7 miesięcy br. 93%-95% naszych łącznych zakupów pszenicy za granicą pochodziło od trzech największych dostawców. W 2021 r. były to Słowacja, Czechy, Francja. W 2022 r. i br.: Ukraina, Czechy i Słowacja, czyli miejsce Francji zajęła Ukraina.   

2/ import pszenicy z Ukrainy w 2022 roku w stosunku do zrealizowanego rok wcześniej wzrósł 167 razy; z 3,1 tys. ton do 522,9 tys. ton. Ukraina stała się naszym głównym dostawcą tego ziarna (w 2021 roku 9. miejsce). 

3/ w wyniku praktycznie zamknięcia granicy dla płodów rolnych z Ukrainy w czerwcu br. import pochodzącej stąd pszenicy niemal całkowicie ustał ( w czerwcu i lipcu wjechało z Ukrainy do Polski tylko 1,4 tys. ton ziarna),

4/ liderem wśród krajów sprzedających nam pszenicę w latach 2020-21 była Słowacja: 2020 r. – 438,7 tys. ton, 2021 r. – 310,0 tys. ton. 

W 2022 r. spadła na trzecie miejsce (178,2 tys. ton) za Ukrainę i Czechy.  

5/ po zamknięciu ukraińskiej granicy nastąpiły większe zakupy ziarna pszenicy w Słowacji:

2022 r. – 57,0 tys. ton,

do maja 2023 r. – 74,0 tys. ton,

czerwiec i lipiec ’23 – 43,5 tys. ton. 

 

EKSPORT

 

Polski eksport pszenicy w ostatnich kilku lat utrzymywał się na stałym poziomie 3,5-4,5 mln ton. Dopiero w obecnym roku prawdopodobnie będzie znacząco wyższy – jedynie w okresie styczeń-lipiec br. wyeksportowaliśmy aż 4.080 tys. ton pszenicy - w związku z koniecznością wywiezienia z kraju nadmiaru zapasów ziarna sprowadzonego do Polski w II połowie 2022 roku. 

Nasz eksport pszenicy w ostatnich latach nie był zdominowany przez jakiś kraj, czy kraje, do których wywoziliśmy większość towaru. Natomiast w kryzysowych ostatnich dwóch latach, tj. w 2022 roku i w br. (styczeń-lipiec) pojawił się zdecydowany lider, któremu sprzedaliśmy 1/3 całej puli pszenicy wywożonej z kraju. Tym liderem są Niemcy. Może to nasz sposób na kryzys ukraiński? Nadmiar zapasów wypychamy do naszych zachodnich sąsiadów. 

Szczegółowe dane dotyczące naszego eksportu pszenicy prezentujemy poniżej w dwóch tablicach, w których dane dotyczą lat 2020-2022 oraz pierwszych siedmiu miesięcy roku bieżącego i ubiegłego. 

 

Wstecz